Straszny dwulatek - jak sobie z tym poradzić?

„Straszny dwulatek” to termin odnoszący się do okresu, w którym małe dzieci zaczynają odkrywać swój charakter i domagają się szerszej autonomii. Dowiedz się, jak sobie z nimi wtedy poradzić!
Straszny dwulatek - jak sobie z tym poradzić?
Elena Sanz Martín

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Elena Sanz Martín.

Ostatnia aktualizacja: 21 grudnia, 2022

Skąd w ogóle bierze się zjawisko określane jako „straszny dwulatek”? Dzieci w wieku dwóch lat wchodzą w fazę poważnych zmian fizjologicznych i psychologicznych. To coś prawie jak małe dojrzewanie.

Zaczynają wtedy domagać się autonomii i wyrażać swój charakter w sposób, który czasami może irytować ich rodziców i innych dorosłych. Jak więc rodzice mogą poradzić sobie z takimi dziećmi?

Ten etap może rozpocząć się około 18 miesiąca życia i trwać do osiągnięcia przez dziecko wieku 4 lat. To normalna faza, przez którą trzeba po prostu przejść. Jej intensywność będzie zależeć od dziecka i sytuacji rodzinnej.

Straszny dwulatek – o co w tym chodzi?

Każdy rodzic z pociechami, które już przekroczyły ten wiek, może potwierdzić, jak radykalnie zmieniają się dzieci w wieku około dwóch lat. Oto niektóre z najczęstszych przykładów:

  • Dzieci stają się kapryśne i za wszelką cenę chcą narzucać swoją wolę.
  • Stają się egocentryczne i zaborcze, i nie chcą się z nikim i niczym dzielić.
  • Słowo „nie” na stałe zagościło w ich słowniku i stają się niezwykle uparte.
  • Często nie wykonują poleceń ani nie przyjmują pomocy od osób dorosłych.
  • Łatwo się denerwują w najdrobniejszych przypadkach. W rezultacie płaczą, krzyczą i mają częste napady złości.
  • Niektóre dzieci, chcąc narzucić swoją wolę, mogą zacząć odmawiać jedzenia lub czynności, które wcześniej akceptowały bez problemu.
  • Pomimo prób rodziców, ilekroć pojawia się napad złości, dziecko nie słucha ani nie daje się uspokoić.

Zrozum swojego dwulatka

W całym tym zamieszaniu i wyczerpaniu wielu rodziców zastanawia się, kto lub co zmieniło ich małego aniołka w małego, histerycznego i niemożliwego do kontrolowania potworka. Co mogło pójść nie tak?

Rozgniewane dziecko

W tym wieku rozwój poznawczy i motoryczny dzieci znacznie przyśpiesza. Są już w stanie swobodnie poruszać się samodzielnie, a także rozumować i dokonywać wyborów. Zaczynają wiedzieć, czego chcą i jak mogą to uzyskać.

Jeszcze nie tak dawno obecny „straszny dwulatek” był tak przywiązany do rodziców, że po prostu płynął z prądem poddając się im bezkrytycznie. Jednak w wieku około dwóch lat zaczyna on zauważać, że w rzeczywistości jest indywidualnym małym człowiekiem, z własną tożsamością, osobowością i zdolnościami.

Proces stawania się indywidualnością

Straszny dwulatek staje się nagle krnąbrny, niezależny i chce na dodatek móc w pełni nacieszyć się tą „separacją” od matki. Zaczyna wtedy odkrywać swoje gusta, idee i własny charakter. W tym momencie chce teraz wybierać i robić rzeczy samodzielnie, bez pomocy lub interwencji dorosłych. Co więcej, nienawidzi sytuacji, gdy ta niezależność nie jest szanowana przez innych.

Dziecko widzi i rozumie teraz, co chce robić, ale nie widzi swoich ograniczeń. Wie, co chce robić, ale często nie jest w stanie wymyślić, jak to osiągnąć. Oprócz tego zaczyna stawać się bardziej świadome samego siebie i doświadczać bardziej złożonych emocji, takich jak duma czy wstyd.

Ale oczywiście „straszny dwulatek” nadal nie jest w stanie skutecznie zarządzać swoimi emocjami ani wyrażać ich. Z tego powodu, gdy rodzice odmawiają jego życzeniom, jedynym sposobem, na jaki potrafi zareagować, jest wpadanie w złość.

W tym momencie swojego życia nie jest w stanie w pełni zrozumieć, dlaczego nie może mieć tego, czego tak rozpaczliwie pragnie i dlaczego w ogóle istnieją jakieś ograniczenia co tego, co może zrobić lub mieć.

To skomplikowany etap zarówno dla dzieci, jak i samych rodziców, którzy w wielu przypadkach nie wiedzą, co dzieje się z ich dziećmi lub po prostu, dlaczego są ciągle tak podenerwowane.

Straszny dwulatek – jak sobie z nim poradzić?

Pomimo tego, że jest to normalny etap życia, który wkrótce minie, może to być rozpaczliwy okres dla rodziców. Frustracja i bezradność mogą stać się częścią Twojego każdego dnia. Czasami poczujesz się tak bezradny, że będziesz chciał po prostu rzucić to wszystko.

Dzieci

Ważne jest, abyś zdał sobie sprawę, że nawet jeśli zrobisz wszystko dobrze, nie zobaczysz natychmiastowych rezultatów u swoich dzieci. Napady złości zawsze będą się ciągle zdarzać, a mimo to ścieżka cierpliwości, miłości i szacunku zawsze będzie jedynym właściwym wyborem.

Kilka wskazówek, które mogą Ci pomóc

Nigdy nie powinieneś reagować gwałtownie, krzyczeć ani bić dziecka. Zachowaj spokój i rozmawiaj z nim z miłością. Czekaj cierpliwie, aż jego napad złości się skończy, a następnie spokojnie wyjaśnij swoje powody.

Jeśli to możliwe, unikaj głośnego „nie” jako odpowiedzi. Lepiej zaoferować mu kilka opcji do wyboru. Jeśli to, co dziecko chce zrobić, jest do zaakceptowania, pozwól mu to zrobić. Jeśli jest to nie do przyjęcia, bądź stanowczy, ale też pomóż mu poradzić sobie z jego frustracją.

Staraj się trzymać codziennej rutyny i daj dzieciom znać z wyprzedzeniem, co zamierzasz zrobić. Pomoże im to czuć się bezpiecznie.

Nie oceniaj i nie krytykuj dzieci za napady złości. Nie robią tego, ponieważ chcą źle się zachowywać; po prostu uczą się żyć, a w tym wieku złośliwe lub agresywne komentarze mogą poważnie zaszkodzić ich poczuciu własnej wartości.

Mamy nadzieję, że ten artykuł o tym, jak radzić sobie ze strasznym dwulatkami, okazał się Dla Ciebie interesujący. Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o wychowywaniu dzieci, oto kolejny świetny artykuł na podobny temat:


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.


  • De Piaget, T. D. D. C. (2007). Desarrollo Cognitivo: Las Teorías de Piaget y de Vygotsky.
  • Etxebarria, I. (2003). Las emociones autoconscientes: culpa, vergüenza y orgullo. EG Fernández-Abascal, MP Jiménez y MD Martín (Coor.). Motivación y emoción. La adaptación humana, 369-393.

Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.