Nie jesteś już w ciąży - jak sobie poradzić z tą nową rzeczywistością?
Nie jesteś już w ciąży – jak sobie poradzić? Czy zastanawiałaś się kiedyś nad tym pytaniem? W tym artykule podamy ci szereg wskazówek i porad, abyś mogła przejść ten ważny etap w twoim życiu bez traumy.
Wszyscy postrzegamy ciążę jako trudny ale cudowny etap ze względu na szereg zjawisk, zmian fizycznych i hormonalnych, które zachodzą wtedy w ciele kobiety. Ale co dzieje się, kiedy nie jesteś już w ciąży?
Nie jesteś już w ciąży – i co teraz?
Ale niewiele osób, opowiada ci o fazie, z którą musisz się zmierzyć natychmiast po tym, jak już w końcu możesz trzymać swojego maluszka w ramionach. I nie mówimy tu wyłącznie o połogu, mówimy o całym mnóstwie myśli, uczuć i objawów, jakie pojawiają się, gdy nie jesteś już w ciąży.
Spędzamy dziewięć miesięcy czekając na narodziny naszego dziecka, a gdy trzymamy je w ramionach, zaczyna się panika. Nagle zaczynamy myśleć, że nie będziemy w stanie dać maluchowi wszystkiego, czego potrzebuje, aby być zdrowym i szczęśliwym dzieckiem.
Wraz z upływem dni nowa dynamika w domu pozwala naszej nerwowości nieco się zmniejszyć. Jest tak, ponieważ jesteśmy tak zajęte, że zupełnie nie ma czasu, aby usiąść i pomyśleć o czymkolwiek. Właśnie wtedy fakt, że nie jesteś już w ciąży, powinien zostać przez świeżo upieczoną mamę zaakceptowany i przyjęty za fakt.
Niestety w takiej sytuacji mamy niewiele okazji, aby przeanalizować przemianę, którą właśnie przeszłyśmy i jak dobra jest ona dla nas! Ponieważ za każdym razem, gdy zaczynamy odwracać nasze myśli od codziennych spraw, toniemy w morzu płaczu, dyskomfortu i nostalgii.
Płaczemy z powodu hormonalnego braku kontroli, który nas atakuje. Czujemy się niezadowolone z naszego ciała. 24 godziny na dobę to dla nas za mało. A nostalgia pojawia się, gdy zdajemy sobie sprawę, że nic już nie będzie takie jak dawniej…
Macierzyństwo będzie dominować nad wszystkimi innymi zadaniami w życiu. Zostanie otwarta przestrzeń między żoną, córką, siostrą i profesjonalistką, aby rola matki mogła na stałe znaleźć się w centrum wszystkiego.
W czasie ciąży przychodzi nam do głowy myśl, że kiedy urodzi się dziecko, nasze życie będzie takie jak dawniej. Trzeba jednak zaakceptować fakt, że to niemożliwe. Rola matki zdominuje wszystkie inne zadania jakie kobieta musiała wypełnić. Stamtąd, z perspektywy mamy, spojrzymy na świat w zupełnie inny sposób.
Kim jestem?
Nie jesteś już w ciąży. Jesteś już mamą pięknego dziecka i kiedy się nim opiekujesz, nic innego się nie liczy. Cieszysz się, że dajesz z siebie wszystko dla jego dobrego samopoczucia, ale kiedy maluch śpi i musisz stanąć przed lustrem, cała masa nieprzyjemnych wrażeń porywa cię całkowicie jak morska fala oddalająca cię od brzegu.
Patrzysz na swoją twarz, swoje cienie pod oczami ze zmęczenia. Kiedy się odwracasz i widzisz siebie z profilu, cały czas zauważasz, że twój brzuch nie zniknął całkowicie i wciąż masz kilka dodatkowych kilogramów.
Odważnie otwierasz szafę, aby potwierdzić, że twoje ulubione spodnie nadal jeszcze nie pasują. A to staje się doskonałą wymówką, żeby przez chwilę płakać. Dręczysz się, gdy zdajesz sobie sprawę, że od tygodni nie robiłaś manicure, a włosy wypadają ci całymi garściami.
Czujesz się jak okropna kobieta, wyczerpana i niezrozumiana przez otaczających cię ludzi, nawet przez przyjaciół.
Nikt ci nie powiedział, że kiedy nie jesteś już w ciąży, nie poznasz swojego ciała ani nowego sposobu, w jaki postrzegasz każdą codzienną sytuację. Niewielu ostrzega, że przemiana kobiety w matkę boli, o ile nie akceptujesz tego, że ta młoda dziewczyna bez obowiązków została w tyle i już nie wróci…
Nie jesteś już w ciąży – jak sobie poradzić?
Kiedy nie jesteś już w ciąży, dużo w twoim życiu się zmienia. Może się pojawić depresja poporodowa. Czasami towarzyszy ci uczucie, że jesteś jedyną matką na świecie i kobietą o najniższym poczuciu własnej wartości jakie istnieje.
Może czujesz, że nikt cię nie rozumie, a nawet że oddaliłaś się w związku od twojego partnera. Pozwól, że podzielimy się z tobą praktycznymi wskazówkami, jakie powinnaś wprowadzić w czyn kiedy nie jesteś już w ciąży:
- Od pierwszej chwili musisz zrozumieć, że twoje dziecko nie jest przedłużeniem ciebie. Mając to na uwadze, łatwiej będzie założyć, że maleństwo i ty jesteście osobami o różnych potrzebach. W związku z tym powinniście zacząć dostosowywać się do stanu, w którym nie nosisz już dziecka w swoim łonie.
- W odniesieniu do potrzeb, musisz starać się zadbać o siebie, swoje gusta, swój wygląd. Postaraj się robić rzeczy, które lubisz najbardziej i kiedykolwiek możesz, ciesz się swoją samotnością.
- Walcz o swoją przestrzeń. Kiedy mówimy ci, byś walczyła, mamy na myśli wewnętrzną walkę, którą będziesz musiała toczyć. Walkę o to, aby zaakceptować, że masz prawo wyjść z przyjaciółmi, wyjść samotnie na spacer, pójść do salonu piękności. I nie jesteś nieodpowiedzialną matką tylko dlatego, że to robisz.
O czym jeszcze musisz pamiętać:
- Twoje małżeństwo się nie rozpada. Kiedy czujesz, że twój mąż cię nie rozumie, że nie oferuje ci pomocy, której potrzebujesz i że nie rozpieszcza cię tak jak poprzednio, niech nawet nie przychodzi ci do głowy myśl, że związek idzie źle. Dzieje się tak, że każde z was dostosowuje się do nowej rzeczywistości i musisz to zrobić po swojemu. Porozmawiaj więc ze swoim partnerem o jego oczekiwaniach i niepewnościach. Przedstaw mu też własne. Grunt to szczera rozmowa.
- Pozwól zaangażować się całej rodzinie. Wszyscy wiemy, że matki chcą zająć się absolutnie wszystkim, co ma związek z dzieckiem. Ale okazuje się, że taka postawa skutkuje jedynie skrajnym wyczerpaniem. Najlepiej przyjmij pomoc członków rodziny, abyś mogła znaleźć czas i miejsce dla siebie.
- Zwalczaj zniechęcenie i nostalgię. Skorzystaj z etapu laktacji, w którym każdego dnia zużywamy setki dodatkowych kalorii, aby utrzymać zdrową dietę i odzyskać swoje rozmiary. Ciało, które miałaś, nie pojawi się ponownie, jeśli mu w tym nie pomożesz.
Kiedy nie jesteś już w ciąży, najważniejsze, żebyś nie skupiała się na przeszłości i nie wiązała swojej tożsamości z tym, kim byłaś zanim zostałaś mamą. Naucz się odkrywać świat na nowo i wykorzystaj ten najlepszy możliwy powód, aby stopniowo stawać się coraz lepszą wersją samej siebie dla swoich dzieci.